fbpx

Błąd chirurga

Błąd chirurga – przykłady błędów, odszkodowania i zadośćuczynienia

Chirurg to zawód obarczony szczególnym ryzykiem. Nie na darmo w języku potocznym funkcjonuje sformułowanie „chirurgiczna precyzja” – lekarze chirurdzy faktycznie muszą uważać na każde podejmowane przez siebie działanie. Każdy błąd lekarza chirurga może przynieść skutek w postaci utraty zdrowia lub nawet życia pacjenta. Niestety, chirurgom również zdarza się popełnić błąd, zarówno w wyniku niedochowania należytej staranności, jak również braku odpowiedniej wiedzy lub umiejętności.

Błąd chirurga – jakie błędy może popełnić chirurg?

Rodzajów błędów medycznych, czyli sytuacji, w której zachodzi sprzeczność pomiędzy faktycznym działaniem podjętym przez lekarza, a oczekiwanym w konkretnej sytuacji, jest wiele. Wyróżniamy m.in. błąd diagnostyczny, wykonawczy, terapeutyczny oraz organizacyjny.

Zasadniczo, chirurdzy przeprowadzają zabiegi i operacje – jednym z ich częstszych błędów, będą więc błędy o charakterze czysto technicznym. Polegają one na błędnym wykonaniu czynności leczniczych w trakcie skomplikowanych operacji, a czasem również podczas prostych zabiegów. Chirurdzy mogą również popełnić błędy diagnostyczne, czyli w niewłaściwy sposób określić stan zdrowia pacjenta. Rzadziej z udziałem chirurgów dochodzi do błędów organizacyjnych, które są wynikiem niewłaściwej organizacji pracy w konkretnej placówce medycznej.

Błąd chirurga – przykłady z wyroków sądów

Praktyka zna wiele przykładów błędów powstałych na skutek działań lekarzy chirurgów. Niestety, najczęściej są to błędy o bardzo poważnych konsekwencjach. Wielu z nich, przy zachowaniu zasad należytej staranności, można było uniknąć.

Głośnym przypadkiem jest wyrok Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 19 grudnia 1999 r. (sygn. akt I C 1150/98). Przedmiotem sprawy było usunięcie przez lekarza chirurga obydwu piersi pacjentki. Zabieg został uznany za oczywiście zbędny, a chirurg wykonał go jedynie na podstawie badań palpacyjnych (są to badania przeprowadzane jedynie przy pomocy dotyku). Chirurg w przedmiotowej sprawie podejrzewał u pacjentki nowotwór złośliwy. Nie skonsultował jednak swojej decyzji o przeprowadzeniu okaleczającego zabiegu z lekarzem onkologiem. Tym samym, nie uzyskał potwierdzenia swojej diagnozy. Nie zweryfikowano również wyników badań histopatologicznych. Ostatecznie, okazało się, że pacjentka cierpiała jedynie na łagodną odmianę dysplazji sutka, którą można było wyleczyć w sposób farmakologiczny. Sąd uznał odpowiedzialność zakładu leczniczego, w którym doszło do zabiegu. Ten wyjątkowo drastyczny przykład błędu chirurga można zakwalifikować równocześnie jako błąd diagnostyczny oraz terapeutyczny.

Warto również podkreślić, że odpowiedzialność lekarza chirurga nie kończy się w momencie zakończenia przeprowadzania zabiegu lub operacji. Chirurg – operator, podobnie jak inni lekarze, np. anestezjolog, ma obowiązek objąć pacjenta nadzorem pooperacyjnym. Celem jest eliminacja ryzyka powikłań w jak największym stopniu. Nadzór ten powinien trwać tak długo, jak wymaga tego konkretna sytuacja.

Z takim stanowiskiem zgadza się również orzecznictwo. W wyroku z 24 I 2008 r. (syg. akt I ACa 354/07) Sąd Apelacyjny w Warszawie podkreślił, że obowiązkiem lekarza jest postępowanie w taki sposób, aby zagwarantować pacjentowi wyleczenie. Lekarz nie może narażać pacjenta na pogorszenie stanu zdrowia. W sytuacji, w której stan pacjenta oraz charakter zabiegu wymagają niezbędne jest więc wdrożenie i przeprowadzenie programu rehabilitacji. Celem jest przywrócenie pacjentowi jak największej sprawności w stosunku do okresu sprzed zabiegu chirurgicznego.

Pozostawienie ciała obcego w ciele pacjenta – zaniedbanie czy błąd chirurga?

Sytuacje polegające na pozostawieniu w ciele operowanej osoby ciała obcego nie zawsze są kwalifikowane przez sądy jako błąd w sztuce lekarskiej. Często są one wynikiem błędu personelu medycznego, np. pielęgniarki czy instrumentariuszki, które nie przeliczyły dokładnie użytego sprzętu medycznego przed i po operacji. Podkreślić jednak należy, że proces przeliczania sprzętu przez instrumentariuszkę i pielęgniarkę to czynność o charakterze jedynie pomocniczym. Nawet zgłoszenie zgodności stanu narzędzi nie powoduje zwolnienia chirurga operatora z obowiązku sprawdzenia pola operacyjnego i upewnienia się czy nie pozostało w nim żadne ciało obce.

Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z dnia 16 grudnia 2003 r. (sygn. akt I ACa 573/03) uznał, że zaniedbanie w postaci pozostawienia w zeszytej ranie gazika (ciała obcego) w trakcie operacji łokcia stanowi niedopełnienie obowiązku zachowania należytej staranności przez chirurga, który przeprowadzał operację. W konsekwencji u pacjenta doszło do zakażenia, zaszła również konieczność przeprowadzenia powtórnej operacji, a cały proces leczenia znacznie się wydłużył. Sąd uznał odpowiedzialność szpitala za cierpienia pacjenta.

Innym przykładem jest sprawa, w której lekarz chirurg pozostawił w ciele pacjenta chustę operacyjną. Wskutek zabiegu, stan zdrowia operowanej pacjentki znacznie się pogorszył. Odczuwała silny ból w podbrzuszu, doszło również do powstania stanu zapalnego. Zdaniem biegłych powołanych w sprawie, gdyby chirurg operator w prawidłowy sposób sprawdził pole operacyjne, nie doszłoby do pozostawienia chusty chirurgicznej w ciele operowanej pacjentki. Sąd uznał lekarza chirurga za winnego nieumyślnego spowodowania rozstroju zdrowia pacjentki, trwającego dłużej niż 7 dni. W sprawie orzekał Sąd Okręgowy w Poznaniu, wyrok z dnia 6 lipca 2016 r., sygn. akt IV Ka 511/16.

Podobnie orzekł Sąd Okręgowy we Wrocławiu w wyroku z 4 października 1999 r. (sygn. akt I C 708/96). Zasądził na rzecz pacjentki kwotę 40 000 zł zadośćuczynienia za pozostawienie w jej sercu po operacji dwóch igieł atraumatycznych. Wykryto je 13 (!) lat po zabiegu. Sąd stwierdził, że zaistniała sytuacja stanowi rażące zaniedbanie lekarza chirurga prowadzącego operację oraz jednocześnie była wynikiem niewłaściwej organizacji pracy szpitala (błąd organizacyjny). Nie została jednak, podobnie jak w przykładzie przytaczanym powyżej, uznana za błąd medyczny.

Za błąd lekarza chirurga nie powinno być uznawane również nieprzestrzeganie zasad aseptyki, np. użycia niesterylnych igieł i materiałów opatrunkowych itp. Błędem medycznym nie będzie także przystąpienie do zabiegu przez lekarza chirurga bez wcześniejszego umycia rąk. Stanowi tak m.in. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 lutego 1967 r. (sygn akt. I CR 435/66).

Błąd chirurga, a prawo pacjenta od uzyskania odszkodowania, zadośćuczynienia lub renty

Popełnienie błędu medycznego, w tym również przez lekarza chirurga, daje pacjentowi prawo do ubiegania się o odszkodowanie i zadośćuczynienie, a w określonych sytuacjach również o rentę. Co do zasady, pacjent na dochodzenie swoich roszczeń ma 3 lata. Wysokość możliwego do uzyskania zadośćuczynienia lub odszkodowania zależy od okoliczności sprawy i ciężko przewidzieć ją jednoznacznie. Odszkodowania w sprawach o błąd medyczny zazwyczaj są wysokie – równocześnie jednak, sprawy potrafią ciągnąć się latami i wymagają bogatego materiału dowodowego. Warto więc zwrócić się o pomoc do wyspecjalizowanej kancelarii prawnej, posiadającej stosowną wiedzę i doświadczenie w sprawach medycznych. Kontakt: kancelaria@lazer-hudziak.pl, tel. +48604432333, +48530291291.

Dodaj komentarz

Przyjaciele kancelarii