fbpx

Martwicze zapalenie jelit
u noworodka

Martwicze zapalenie jelit u noworodka, a błąd medyczny

Martwicze zapalenie jelit występuje głównie u noworodków o urodzeniowej masie ciała mniejszej niż 1,5 kg. Diagnozowane jest u ok. 5% noworodków. Diagnozę zwykle można postawić już pomiędzy 3, a 10 dobą życia dziecka. Martwicze zapalenie jelit może okazać się dla dziecka bardzo groźne. Leczenie prowadzi się na oddziale intensywnej terapii. Jeśli u Twojego dziecka również zdiagnozowano martwicze zapalenie jelit i podejrzewasz, że nie udzielono mu odpowiedniej pomocy lub udzielono jej zbyt późno, koniecznie przeczytaj ten artykuł. Jeśli u Twojego dziecka wystąpił trwały uszczerbek na zdrowiu, być może przysługują Wam roszczenia odszkodowawcze.

Martwicze zapalenie jelit – jak powstaje? Czynniki ryzyka

Martwicze zapalenie jelit pojawia się zwykle u wcześniaków. Czym wcześniej urodzi się dziecko, tym dłużej trwa czas zagrożenia martwiczym zapaleniem jelit. Nie jest to jednak reguła. W rzadkich przypadkach martwicze zapalenie jelit diagnozuje się również u dzieci urodzonych zgodnie z terminem. Czynniki, które wpływają na pojawienie się schorzenia to m.in. :

  • Wcześniactwo
  • Uszkodzenie błony śluzowej jelit
  • Niedotlenienie okołoporodowe
  • Ciężkie zakażenia
  • Żywienie pozajelitowe
  • Pałeczki jelitowe w przewodzie pokarmowym
  • Drożny przewód tętniczy
  • Cewnikowanie tętnic pępowinowych
  • Policytemia
  • Spożywanie używek przez matkę, w szczególności kokainy.

Martwicze zapalenie jelit – objawy i przebieg

Martwicze zapalenie jelit zwykle daje charakterystyczne objawy. Należy do nich m.in. wzdęcie brzucha dziecka, wymioty żółciowe, stolec z domieszką krwi czy zaleganie treści żołądkowej w żołądku. Do innych objawów zalicza się bezdechy, zaczerwienienie powłok brzusznych, obecność powietrza w ścianie jelit i pod przeponą. Mimo objawów, zdiagnozowanie martwiczego zapalenia jelit może sprawiać problemy.

Choroba może przebiegać gwałtownie i doprowadzić do perforacji, czyli przerwania jelita. Może mieć też przebieg znacznie bardziej łagodny, skutkujący niedrożnością. Objawy mogą dotyczyć tylko brzucha, jak również ogólnej kondycji dziecka.

Martwicze zapalenie jelit u noworodka – leczenie

Jak już wspominałyśmy, leczenie prowadzi się na oddziale intensywnej terapii. Polega ono w zależności od okoliczności na założeniu zgłębnika dożołądkowego czy karmieniu pozajelitowym – zwykle zachodzi konieczność przerwania karmienia doustnego. Zazwyczaj noworodek poddawany jest także antybiotykoterapii, która trwa zwykle od tygodnia do dwóch. W przypadku ostrego zapalenia jelit, niezbędna może być transfuzja krwi. Jeśli doszło do perforacji (przerwania) jelita, niezbędna jest również interwencja chirurgiczna. W trakcie operacji lekarze usuwają rozdarte lub martwe fragmenty jelita i czyszczą źródła infekcji.

W przypadku martwiczego zapalenia jelit noworodka, kluczowe znaczenie ma czas. Interwencja chirurgiczna podjęta w odpowiednim momencie może uratować zdrowie dziecka. Dobra wiadomość jest jednak taka, że w większości przypadków, kiedy martwicze zapalenie jelit zostanie już wyleczone, nawroty i inne problemy pojawiają się niezwykle rzadko.

Martwicze zapalenie jelit, a błąd medyczny – 400 000 zł zadośćuczynienia za błąd medyczny na tle martwiczego zapalenia jelit

Zdiagnozowanie u dziecka martwiczego zapalenia jelit wymaga odpowiedniego postępowania ze strony personelu medycznego. Współczesna medycyna, w zależności od intensywności martwiczego zapalenia jelit, zasadniczo pozwala uniknąć najgorszego. Jeśli jednak dziecko nie otrzyma na czas odpowiedniej pomocy, konsekwencje mogą być naprawdę poważne.

W sprawie na tle martwiczego zapalenia jelit orzekał Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 6 lipca 2015 r. (sygn. akt I ACa 88/15). Błąd medyczny personelu szpitala polegał w tej sprawie na niewykryciu skrętu jelita u noworodka. Wskutek tego zaniechania zbyt późno podjęto decyzję o interwencji chirurgicznej. U dziecka doszło do dziecka doszło do martwicy skręconego jelita i konieczności resekcji jelit w 90% (!).

Powód, czyli chłopiec domagający się zadośćuczynienia, urodził się na przełomie 36/37 tygodnia życia płodowego. Przyszedł na świat na granicy wcześniactwa, 9 września 2009 r. Poród odbył się w drodze cesarskiego cięcia. Już 10 września jego stan zdrowia drastycznie się pogorszył. Dziecko przeniesiono na Oddział Intensywnej Opieki Neonatologicznej i prowadzono leczenie zachowawcze. 11 września 2009 r. lekarze przeprowadzili dwie konsultacje. W przebiegu leczenia sporządzonym przez lekarza w dniach: 11/12 września odnotowano „cechy infekcji zapalenia jelit”. Konsultacja chirurgiczna odbyła się dopiero 13 września. Następna miała miejsce 14 września i dopiero po niej personel szpitala podjął decyzję o operacji. Wykonano ją 14 września. Czas od pierwszej konsultacji chirurgicznego do operacji wyniósł więc 42 godziny. To wystarczająco długo, aby doszło do martwicy skręconego jelita. Już w dniu 13 września doszło więc do błędu, polegającym na zaniechaniu wcześniejszej interwencji chirurgicznej. Już od momentu przeprowadzenia pierwszej konsultacji chirurgicznej odpowiedzialność za przebieg leczenia chłopca spoczywała na personelu medycznym szpitala.

18 września przeprowadzono kolejny zabieg. Wskutek wszystkich operacji usunięto prawie całe jelito cienkie i duży fragment jelita grubego. Prawie miesiąc później w Centrum Zdrowia Dziecka, chłopcu założono cewnik do odżywiania pozajelitowego. Od 19 grudnia dziecko leczono w domu. Na początku żywiono je pozajelitowo przez 23 godziny na dobę (!). Ilość godzin zmniejszyła się dopiero, gdy dziecko miało dwa lata. Stanowiło to ogromną niezgodność i cierpienia fizyczne przede wszystkim dla dziecka, ale również dla jego rodziny.

Sąd uznał, że odpowiednie w tej sprawie zadośćuczynienie powinno wynosić 400 000 zł i tyle właśnie przyznał dziecku. Biegli w swojej opinii wskazali, że uszczerbek na zdrowiu dziecka kształtuje się na poziomie 90%. Podkreślili również, co sąd wziął pod uwagę, że gdyby właściwy zabieg operacyjny wykonano na czas, dziecko mogłoby aktualnie być zdrowe.

Sąd zadecydował również o przyznaniu renty z tytułu zwiększonych potrzeb w wysokości 1200 zł miesięcznie. W przyszłości jednak renta w ocenie sądu powinna kształtować się na poziomie 2000 zł, ze względu m.in. na wyższe koszty specjalistycznego przedszkola. Dziecko będzie zmuszone do żywienia pozajelitowego przez resztę życia, polegającego na dożylnej podaży substratów energetycznych, witamin itp.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi obrazuje jak drastyczne mogą być skutki błędu diagnostycznego i w konsekwencji – opóźnieniu w leczenia martwiczego zapalenia jelit. I pomyśleć, że gdyby operację przeprowadzono w odpowiednim momencie, chłopiec mógłby być praktycznie zdrowy…

Więcej o specyfice błędu diagnostycznego pisałyśmy w jednym z naszych artykułów.

Martwicze zapalenie jelit spowodowało trwały uszczerbek na zdrowiu Twojego dziecka? Sprawdź czy nie doszło do błędu medycznego

Jeśli u Twojego dziecka tuż po narodzeniu zdiagnozowano martwicze zapalenie jelit, mamy nadzieję, że leczenie przyniosło oczekiwane rezultaty i dziś wszystko jest w porządku. Jeśli jednak doszło do trwałego uszczerbku na zdrowiu i podejrzewasz, że personel medyczny mógł zachować się sprzecznie z zasadami sztuki lekarskiej, skontaktuj się z nami. Przeanalizujemy Twoją sprawę i ocenimy czy faktycznie mogło dojść do błędu medycznego. Jako wyspecjalizowana kancelaria medycznego, mamy niezbędną wiedzę i doświadczenie. Pomagamy rodzinom, pokrzywdzonym skutkami błędów okołoporodowych. Możemy pomóc Ci w uzyskaniu należnych świadczeń. Skontaktuj się z nami mailowo, osobiście lub przez telefon. Wysłuchamy Twojej historii i wspólnie ustalimy co można zrobić, ale poprawić los Twój i Twoich bliskich.

Dodaj komentarz

Przyjaciele kancelarii